Pacyfikacja Woli Zarczyckiej to jedna z najtragiczniejszych kart w historii miejscowości. 20 czerwca 1943 r. we wsi pojawiły się wysłane z Jarosławia oddziały gestapo, oddział egzekucyjny z Rzeszowa i leżajska żandarmeria, których zadaniem było zlikwidowanie prężnie działającego tu podziemia. Mieszkańcy nie mieli szans na obronę.
Przy pomocy konfidentów sporządzono listę mieszkańców, co do losów których decyzję miał podjąć sąd złożony z kilku niemieckich oficerów i konfidenta. Pojmanych dzielono na cztery grupy. Część wypuszczono, część skazano na wywózkę do obozów i więzień, zaś 76 mężczyzn rozstrzelano. Przed wykonaniem egzekucji ofiary okrutnie skatowano. Zanim to jednak nastąpiło, wszystkich mężczyzn zgromadzono na placu szkolnym, gdzie leżeli od 6.00 do 16.00 z wymierzonymi w nich lufami. Najmłodszy miał 16 lat, najstarszy – 65.
Dziś o tym tragicznym wydarzeniu przypomina pomnik znajdujący się w centralnym miejscu wsi, przy którym co roku gromadzą się samorządowcy, przedstawiciele rozmaitych instytucji, służb i duchowieństwa, społeczność szkolna, a także mieszkańcy Woli Zarczyckiej, aby oddać hołd pomordowanym. Okolicznościowy wieniec u stóp pomnika złożyli również przedstawiciele Powiatu Leżajskiego: Wicestarosta Lucjan Czenczek i Członek Zarządu Powiatu Krzysztof Trębacz.
Informację zamieściła: Natalia Nowicka
Zdjęcia: Agnieszka Kopacz